Studium Przypadku. Przyjemność po mojej stronie, że Cię poznałem!
Świeżo po ukończeniu studiów utworzyłeś swoje nowe konto na LinkedIn.
Wybrałeś swoje ulubione zdjęcie, zamieściłeś wszystkie swoje tytuły i certyfikaty, poprosiłeś znajomych, aby pomogli Ci zweryfikować Twoje kompetencje i robisz wszystko, co w Twojej mocy, aby zmaksymalizować możliwości widoczności Twojego profilu.
Niecałe dwa dni po pierwszym zalogowaniu się na smartfonie pojawia się powiadomienie LinkedIn: headhunter odnajduje Twoje konto i po krótkim przedstawieniu firmy, w której pracuje, proponuje Ci pierwszą nieformalną rozmowę kwalifikacyjną aplikującą na staż.
To cię całkowicie zaskakuje: nic nie wiesz o tej osobie, nic nie wiesz o tej firmie, nie wiesz nic o dynamice headhuntingu na LinkedIn, a jednocześnie możliwość uzyskania oferty stażu już po kilku dniach od ukończenia studiów jest kusząca …
Po podziękowaniu za wiadomość zaczynasz rozmyślać, że nie możesz wyróżnić się na rozmowie kwalifikacyjnej, dopóki tkwisz w tej niewiedzy.
Powiedzenie: „w erze informacji pozostanie w ignorancji jest wyborem…”. Mając to na uwadze, zaczynasz zadawać sobie pytania…
Pytania :
- Co możesz zrobić, aby się uspokoić?
- Jakie inne istotne informacje, poza ofertą i historią firmy, mogą pomóc w budowaniu świadomości zaistniałej sytuacji?
- Jak naprawdę możesz zaimponować rekruterowi?
Odpowiedzi :
Tradycyjne odpowiedzi na te pytania mogą wydawać się „oklepane”. W kontekście treści szkolenia, chcemy zaproponować podejście nieco bardziej „prowokacyjne”. Chcesz zaimponować rekruterowi informacjami, pytaniami i komentarzami, których najmniej się spodziewa… każdy może zajrzeć na stronę firmy i poznać kilka danych i funkcji, portfolio produktów itp., to nic wyjątkowego.
Tylko nieliczni biorą pod uwagę inne strategiczne informacje…
Co możesz zrobić, aby się uspokoić?
Przede wszystkim chcesz zasięgnąć pośrednich informacji o tej firmie. Wiele stron internetowych, takich jak Indeed.com, umożliwia (byłym) pracownikom pozostawienie recenzji i komentarzy na temat klimatu danej organizacji, stylu przywództwa i ogólnej kultury korporacyjnej. Jeśli natkniesz się na duży zestaw negatywnych recenzji, jest to z pewnością ostrzeżenie, które może pomóc w podjęciu decyzji. Jeśli nie znajdziesz nic niepokojącego, chcesz przyjrzeć się „tożsamości” firmy i odpowiednio ją naśladować: misja, wizja i ogólny ton komunikacji firmy to filary, które wyznaczają sposób, w jaki powinieneś odnosić się do tej organizacji i ludzi w jej obrębie.
Jakie inne istotne informacje, poza ofertą i historią firmy, mogą pomóc w budowaniu świadomości kontekstu?
Rekruter (rekruterzy) znają wystarczająco dużo informacji o Tobie, aby Cię zaskoczyć, ale Ty nic o nich nie wiesz. Większość stron internetowych organizacji wyświetla sekcję „Personel” lub „Nasz zespół”. Tam najprawdopodobniej znajdziesz personel odpowiedzialny za HR i rekrutację talentów: to właśnie ci ludzie są Twoimi celami. Nawet nie próbuj zapomnieć ich imion i twarzy…
Jak naprawdę możesz zaimponować rekruterowi?
Innymi słowy, jak naprawdę możesz sprawić wrażenie, że zarobiłeś dodatkowy punkt? Jak możesz upewnić się, że rekrutujący nie zapomni o Tobie? Pamiętaj, że rekruter jest twoją pierwszą „barierą wejścia”, jeśli uda ci się go przekonać do wpuszczenia do firmy, już osiągnąłeś ważny kamień milowy. Musisz zebrać jak najwięcej informacji o ich pochodzeniu, wiedzy fachowej, kompetencjach i umiejętnościach, pasjach i hobby, słabych i mocnych stronach: spójrz na ich profil w mediach społecznościowych… czy uprawiają aktywność fizyczną na świeżym powietrzu? Czy odwiedzili jakieś ciekawe miejsce? Jeśli masz szczęście, masz z nimi wspólne zainteresowania: pomoże ci to pielęgnować osobistą więź i udowodni twoje umiejętności radzenia sobie z niepewnością.
Słowa kluczowe :
Myślenie krytyczne